Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

Mazda 6 2.0 MZR-CD- najgorszy samochód używany?

Witajcie! Całkiem niedawno w jednym z pism motoryzacyjnych przeczytałem, że najgorszy samochód używany, jaki można kupić to Mazda 6 pierwszej generacji z silnikiem Diesla pod maską. Jako, że od roku taki samochód użytkuję i przejechałem nim ponad 20 tysięcy kilometrów postanowiłem rozprawić się z tym mitem. Zaczynajmy! Wygląd Mazda 6 pierwszej generacji weszła na rynek w 2002 roku, zastępując Mazdę 626, jednocześnie zrywając z- przyznajmy to szczerze- zachowawczym i trochę nudnym wyglądem. Dziś, po 17 latach od debiutu nadal trzeba przyznać, że samochód wygląda całkiem świeżo, zwłaszcza model po modernizacji z 2005 roku taka jak prezentowana. Kontrowersje mogą powodować jedynie tylne lampy, wykonane w stylu „Lexus look”, obecnie kojarzone jako element wiejskiego tuningu. O ile te z wersji przed liftingiem mogą wyglądać, jak dołożone przez jakiegoś domorosłego tunera (co oczywiście nie jest prawdą, Mazda montowała te lampy już w fabryce), o tyle te po liftingu, z czarnym wypełnien

Moje 24 godziny z Renault Megane Grandtour GT Line

Witajcie! Dziś chciałbym podzielić się z Wami moimi wrażeniami z testu Renault Megane Grandtour z nowym silnikiem 1,3 TCe o mocy 140 koni mechanicznych, w wersji GT Line . Samochód dostałem dzięki akcji Renault „365 dni testów Renault”. Zaczynajmy! Wygląd Megane 4 generacji jest już z Nami od 2015 roku i jak na razie nie doczekało się żadnego liftingu, co jest dość zaskakujące. Mimo wszystko samochód wygląda całkiem świeżo i w wersji GT Line przyciąga oko, zwłaszcza w kolorze „Blue Iron”. Śmiało mogę stwierdzić, że o ile zwykła wersja jest dla mnie lekko nudna, o tyle GT Line naprawdę robi robotę, co tylko pokazuje, jak kilka małych zmian jak inny grill, lakierowany na srebrno dyfuzor, końcówka wydechu oraz felgi mogą zmienić samochód nie do poznania. Podsumowując, wygląd samochodu może się podobać, zwłaszcza w wersji GT Line. Wnętrze Wnętrze testowanego samochodu zdominował jeden kolor- czarny. W żadnym wypadku nie można jednak powiedzieć, że jest tu nudno. Częściowo

Witajcie!

Witajcie!  Na pewno zastanawiacie się po co kolejny blog o motoryzacji, skoro w internecie jest tego mnóstwo? Odpowiedź jest prosta. Dlatego, że od zawsze moim marzeniem było pisać o samochodach. Krótko o mnie. Nazywam się Bartek, mam 22 lata, mieszkam na śląsku, na codzień pracuję na kopalni. Jednak w wolnej chwili uwielbiam zanurzyć się w mojej pasji- motoryzacji. Pasjonuję się samochodami od małego, w rodzinie do dziś krąży anegdota o tym, że na parkinach zaliczałem każdą studzienkę kanalizacyjną, ponieważ zamiast patrzeć się na drogę, mój wzrok padał na stojące samochody. Mam nadzieję, że moje teksty przypadną Wam do gustu i zostaniecie ze mną na dłużej. Z serca pozdrawiam i zapraszam do lektury! Bartek